Sposób na zdobycie lokalu jest prosty - wystarczy wynająć mieszkanie od dewelopera i nie płacić czynszu. Po jakimś czasie właściciel wystąpi do sądu z wnioskiem o eksmisję i jeśli ten uzna, że uchylający się od płacenia ma otrzymać mieszkanie zastępcze lub socjalne, to gmina musi wykonać wyrok i zapewnić dach nad głową osobie eksmitowanej. I to natychmiast, na koszt podatników, przy czym nie będzie to lokal o wysokim ani średnim standardzie.
- Na gminy spada, niestety, coraz więcej obowiązków - uważa Ryszard Świlski, zastępca burmistrza Pruszcza Gd. - Wiem o przypadkach eksmisji na wnioski deweloperów, ale do tej pory nie było wskazania w wyroku o konieczności zapewnienia lokalu zastępczego lub socjalnego przez Urząd Miasta Pruszcz Gdański. Nie można jednak wykluczyć tego w przyszłości. Na nasz wniosek odbyła się eksmisja z lokalu komunalnego za zadłużenie i eksmitowanemu mężczyźnie przyznaliśmy lokal zastępczy o niskim standardzie. Nie mamy w zapasie żadnych mieszkań komunalnych, a w kolejce czeka 218 rodzin. Są to pruszczanie. Natomiast w przypadku eksmisji deweloperskich mogą to być mieszkańcy innych miast i gmin. Nasi czekają w kolejkach, a im musielibyśmy od razu przydzielać lokale. W przeciwnym razie z pieniędzy podatników musielibyśmy płacić czynsz za osobę eksmitowaną.
Urząd Miasta stara się przenosić zainteresowanych mieszkańców lokali komunalnych do budynków Towarzystwa Budownictwa Społecznego na preferencyjnych warunkach. Mieszkania w nich są nowe i o wyższym standardzie. Czynsz, w przypadku Pruszcza Gd., wynosi tam 9,08 zł za 1 m kw. Największy czynsz w mieszkaniach komunalnych wynosi 5,29 zł za 1 m kw, najniższy - 2,54 zł, a w mieszkaniach socjalnych tylko 1,27 zł.
- Planujemy sukcesywnie przekwalifikowywać najgorsze mieszkania komunalne na lokale socjalne - mówi wiceburmistrz. - Budowa domów z mieszkaniami socjalnymi jest zbyt droga. Jeszcze tej wiosny planujemy odwiedzić wszystkie zadłużone rodziny z lokali komunalnych. Można je wesprzeć na różne sposoby, nawet rozłożyć należności na raty i pomóc w znalezieniu zatrudnienia. W szczególnych przypadkach możemy też umorzyć odsetki. Nie wykluczamy ugody i przeniesienia dłużnika do lokalu socjalnego z niskim czynszem. Niewiele jednak można zrobić, gdy oni sami nie chcą iść do pracy.
W gminach wiejskich deweloperów jest niewielu, lub nie ma ich wcale i ich opisany problem w zasadzie nie dotyczy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?