- W sobotę, 9 czerwca, moja szuflada w Szarym Ganku zostanie zamknięta - mówi Dorota Ignatowicz-Wiśniewska. Zapraszam o godz. 17 wszystkich, którzy jeszcze nie dotarli na ciacho i winko w towarzystwie moich obrazów i grafik. Mam nadzieję do zobaczenia na finisażu ...
Dorota Ignatowicz-Wiśniewska jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku wydziału malarstwa i grafiki. Ma na swoim koncie m.in. wystawy: „Kolory Bałtyckiego świata...”, „Po prostu człowiek”. Jest także pedagogiem. W stworzonej przez siebie pracowni „Tworzywo” w Pruszczu Gd. prowadzi autorskie warsztaty sztuk plastycznych z elementami wiedzy o sztuce.
Na wystawie artystka zaprezentowała różnorodny przekrój swoich prac. Są i obrazy olejne na płótnie, i linoryt barwny, linoryt czarno-biały oraz aktualne prace - rysunki temperą, tuszem, monotypia naturalna.
Zobacz Wystawa Ślady w galerii Szary Ganek w Pruszczu Gdańskim
- Prace, które znalazły się na tej wystawie powstały jeszcze w dużej mierze za czasów studenckich - mówi pani Dorota. - Kiedy się obroniłam tak się stało, że trafiły właśnie do szuflady. Zamknęłam wtedy pewien etap w swoim życiu i zajęłam się innymi rzeczami. A nazwa „Z szuflady”? Postanowiłam to wyciągnąć, ale najpierw musiało stać się coś w mojej głowie i musiałam otworzyć tę szufladę mentalną, i przypomnieć sobie, jak to jest miło i przyjemnie tworzyć oraz się z tym konfrontować z państwem. Stąd też nazwa. Chętnie otworzyłabym jeszcze kilka szuflad.
Prace Doroty zaskakują formą i kolorystyką. Są ogromnie i zupełnie maleństwa. Jedne i drugie przyciągają wzrok.
- W czasie studiów nie nakładałam sobie żadnych ograniczeń ani formatowych, ani kolorystycznych. Uwielbiam kolor i eksperymentować z nim. Stąd te duże formaty. Te mniejsze powstają w ostatnim czasie. Przyznam się, że nigdy nie podejrzewałam, że będę w stanie się odnaleźć na takim małym formacie - dodaje artystka z uśmiechem.
Zobacz:
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?