Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pruszcz Gdański: Pierwsze dary z akcji Rodacy bohaterom dla Polaków z Kresów dotarły na Żmudź i Wileńszczyznę [ZDJĘCIA]

Danuta Strzelecka
Fot. Stowarzyszenie Traugutt.org
5 ton żywności zebrano w całym województwie pomorskim podczas grudniowej akcji Rodacy bohaterom. Pierwszy transport darów dotarł już na Żmudź i Wileńszczyznę. Paczki trafiają do weteranów oraz osób samotnych, emerytowanych działaczy polskich organizacji, które powstawały na Kresach w latach 90., rodzin znajdujących się w ciężkiej sytuacji materialnej lub instytucji, które zajmują się pomocą Polakom tam na miejscu. W najbliższych tygodniach organizowane są kolejne wyjazdy z Pruszcza Gdańskiego.

Corocznie, od 2012 roku, w Pruszczu Gdańskim przy okazji Świąt Bożego Narodzenia jest organizowana charytatywna akcja pod nazwą Rodacy Bohaterom. Pomysłodawcą akcji jest wrocławska organizacja Odra-Niemen, a koordynatorem na Pomorze jest pruszczańskie Stowarzyszenie Traugutt.org.

- Życiowe losy adresatów tej akcji były często bardzo tragiczne: doświadczenia II wojny światowej na Kresach, stalinowskie represje, deportacje, praca w skrajnie niesprzyjających warunkach, wieloletnie szykany za trwanie przy polskości. W wyniku powojennej zmiany granic tysiące rodaków zostało odciętych od ojczyzny, ale mimo upływu lat przywiązanie do Polski tli się w wielu sercach na Wschodzie i jest przekazywane młodszym pokoleniom - opowiada Jacek Świs, prezes Stowarzyszenia Traugutt.org, współorganizator zbiórki. - Z biegiem lat starsi ludzie, doświadczeni przez okrutną historię odchodzą, ale akcja z roku na rok budzi coraz większe zainteresowanie, dlatego organizatorzy zbiórki postanowili poszerzyć grono odbiorców pomocy.

- Obecnie paczki przekazujemy także osobom samotnym, emerytowanym działaczom polskich organizacji, który powstawały na Kresach w latach 90., rodzinom znajdującym się w ciężkiej sytuacji materialnej lub instytucjom, które zajmują się pomocą Polakom tam, na miejscu - mówi Jacek Świs.

Pan Andrzej z Pruszcza walczy z rzadkim nowotworem. Przez lata naprawial ludziom sprzęt dziś sam potrzebuje pomocy

W tym roku do siedziby Stowarzyszenia Traugutt.org trafiło ponad 5 ton żywności zebranej w całym województwie pomorskim. Całość została podzielona na trzy części i trafi do rodaków na Litwie, Białorusi i Ukrainie. Pierwszy transport udał się w ubiegłym tygodniu na Żmudź i Wileńszczyznę wraz z grupą kilkunastu wolontariuszy z Pruszcza, Gdańska, Pszczółek i Malborka.

- 160 jednakowych paczek trafiło do miejsc, które staramy się odwiedzać corocznie - do starosty gminy Niemenczyn, podopiecznych Wspólnoty z Solecznik oraz kilku podwileńskich szkół, gdzie dyrektorzy rozdzielą je najbardziej potrzebującym. Udało się dotrzeć także do miejsc, gdzie tego rodzaju pomoc nie docierała do tej pory - tak jak do społeczności zebranej wokół Stowarzyszenia Polaków Kiejdan - mówi Paweł Narożnik, mieszkaniec gminy Pszczółki - Wszyscy obdarowani prosili, aby przekazać gorące podziękowania darczyńcom, za pamięć o rodakach na Kresach.

W Pruszczu upamiętnili ofiary Marszu Śmierci - ZJĘCIA< WIDEO

W gminie Niemenczyn ponad 60 proc. mieszkańców jest polskiego pochodzenia.

- To ludzie, którzy zostali tutaj po wojnie, nie chcieli zrzec się swojej ojcowizny, zostali na swoim - mówi Edward Puncewicz - starosta gminy Niemenczyn.

- Mówi się, że czasem trzeba okazać się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu i myślę, że takie szczęście miałem, gdy udało się nawiązać kontakt z przedstawicielami Stowarzyszenia. Bardzo się cieszymy ze współpracy. Obecnie na terenie gminy zamieszkuje około 40 samotnych starszych osób i to do nich trafiają paczki z Pomorza - dodaje starosta.

Irena Duchowska, prezes Stowarzyszenia Polaków Kiejdan oraz Oddziału Związku Polaków Lauda dodaje: W 1994 roku założyliśmy pierwszą organizację polską na Żmudzi, a od 2000 roku mamy także swoje odrębne stowarzyszenie. Działa tutaj też jedyny polski zespół na Żmudzi - Issa. Przy stowarzyszeniu działa też Uniwersytet III Wieku.

Zobacz: Akcja Nie jest kolorowo Stowarzysznia Traugutt.org z Pruszcza Gdańskiego

- Jesteśmy bardzo wdzięczni, że organizacja Traugutt.org nas odnalazła, za ich życzliwość i pomoc. Zawitali do nas z paczkami, które w ciągu 25 lat naszej działalności po raz pierwszy dotarły na Żmudź - mówi Irena Duchowska. - Większość rodaków, która jest członkami naszej organizacji jest w starszym wieku. Smutne, to jest, ale wymieramy. Statystyki odnośnie Polaków na Żmudzi nie są prawdziwe - wielu z nas nie ma wpisu w dokumentach, że są Polakami. W świadectwach urodzin często mają kreski tam, gdzie jest narodowość ojca lub matki i już statystycznie są uważani za Litwinów. 

W najbliższych tygodniach organizowane są kolejne wyjazdy z Pruszcza Gdańskiego ze wsparciem dla Polaków mieszkających na Białorusi i na Ukrainie. - Lwów, Stryj, Drohobycz, Kołomyja, Wołkowysk i Świsłocz - tam postaramy się dotrzeć z paczkami, aby pokazać, że Pomorze pamięta o rodakach po drugiej stronie granicy -podkreśla Marta Gruszkowska, wolontariuszka Stowarzyszenia Traugutt.org.

Zobacz: Przegląd wydarzeń Peryskop 22.01.19

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto