Pijani za kółkiem. Coraz więcej osób prowadzi pod wpływem alkoholu

Kilka dni temu, 10 sierpnia policjanci z Pruszcza Gdańskiego zobaczyli, jak kierowca fiata seicento w centrum miasta przejeżdża przez trawnik i chodnik. Mundurowi natychmiast pojechali za tym samochodem. Jak informuje Policja, kierowca fiata seicento na zasygnalizowanie zatrzymania do kontroli drogowej zaczął przyspieszać i uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg. Po paru minutach na ulicy Kopernika w Pruszczu Gdańskim kierowca fiata seicento chcąc ominąć blokadę policyjną uderzył przodem swojego auta w tył radiowozu. 33- latek natychmiast został zatrzymany. Był pod wpływem alkoholu, nie posiadał uprawnień, ani dokumentów od pojazdu. Mężczyzna za popełnione czyny odpowie przed sądem.

Zobacz: Pruszcz Gdański: 41-latek ukradł papierosy o wartości 90 tys. złotych

- Kierowca z tamtejszej nocy na chwilę obecną otrzymał dozór policyjny, a postępowanie w jego sprawie dalej się toczy. Policja z Pruszcza Gdańskiego wielokrotnie brała udział i robi to nadal w akcjach i działaniach policyjnych m.in. “Trzeźwy poranek”, “Alkohol i narkotyki” czy “Alkohol”. Badania te mają na celu sprawdzenie o każdej porze dnia czy kierowcy są trzeźwi i nie zażywali środków odurzających - informuje Jakub Radziwilski,rzecznik KPP Pruszcz Gdański.

To zdarzenie skłania do przemyśleń na temat kierowców, którzy po wypiciu alkoholu wsiadają za kółko.

W lipcu funkcjonariusze policji zatrzymali w powiecie gdańskim 11 kierowców po zażyciu alkoholu

- dodaje rzecznik.

W prawie polskim dozwolona ilość alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila, jeśli przekroczymy tą wartość można zostać ukaranym aresztem oraz karą grzywny i zakazem prowadzenia pojazdu. Gdy poziom alkoholu będzie powyżej 0,5 promila grozi nam nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Oddając krew ratujesz życie