Historia meczów siatkarzy z Gdańska i Będzina zdecydowanego faworyta kazała upatrywać w tych pierwszych. Żółto-czarni nie zawiedli swoich kibiców i w niedzielę dołożyli kolejne zwycięstwo - już szóste. Co najważniejsze, wygrali za trzy punkty. A przypomnijmy, że w pierwszym meczu tych drużyn - w listopadzie ubiegłego roku - gdańszczanie stracili punkt, wygrywając dopiero po tie-breaku. Teraz obyło się bez takich nerwów.
Prawie dwa tysiące kibiców mogło być więc zadowolonych. Zawodnikiem spotkania wybrano Paszyckiego. Ukraiński środkowy bloku zdobył łącznie 11 punktów, z czego aż trzy po asowych zagrywkach. To mogło się podobać!
Kibice Lotosu Trefla czekają jednak na niespodziankę ich pupili w środę. Wówczas w meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski zagrają w Rzeszowie z Asseco Resovią. Wicemistrzowie Polski są oczywiście wyżej notowani. W sobotę rzeszowianie ograli u siebie 3:0 Espadon Szczecin.
Lotos Trefl Gdańsk - MKS Będzin 3:0 (25:21, 25:19, 27:25)
Lotos Trefl: Masny 2, Pietruczuk 6, Schulz 19, Paszycki 11, Gawryszewski 7, Hebda 12, Gacek (libero) oraz Stępień, Romać, Niemiec.
MKS: Waliński 8, Kozub, Ratajczak 7, Peszko, Rejno 2, Araujo 12, Potera (libero) oraz Yordanov 6, Peszko 1, Seif 2, Piotrowski, Woch 5, Russell.
Follow https://twitter.com/baltyckisportPowrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?