- Oficer dyżurny natychmiast wysłał na miejsce policjantów oraz powiadomił pozostałe służby ratownicze – relacjonuje asp. Szt. Marzena Szwed-Sobańska, oficer prasowy pruszczańskiej komendy . - Na miejscu wypadku technik kryminalistyki zabezpieczył ślady, zrobił zdjęcia oraz sporządził szkic sytuacyjny. Sprawdzono stan trzeźwości kierujących.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do karambolu na S6 doszło, gdy 22-letni gdańszczanin jadący audi A3 w kierunku Rusocina w trakcie zmiany pasa ruchu uderzył w stojący na pasie zjazdowym ciągnik siodłowy m-ki daf. Kierujący nim 46-letni obywatel Bułgarii, pchnięty siłą uderzenia, najechał na tył ciężarowego renaulta z naczepą stojącego tuż przed nim. Z kolei audi A3 po uderzeniu w dafa odwróciło się na jezdni i uderzyło czołowo w toyotę aygo jadąca również w kierunku Rusocina.
Kierowca toyoty, 56-letni gdynianin, trafił do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu audi A3 22-latkowi. Droga w kierunku łodzi była całkowicie zblokowana przez 2 godziny.
- Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drodze - mówi Szwed-Sobańska. - Podczas trudnych warunków drogowych należy się szczególnie skoncentrować i przewidywać wszystkie manewry. Starajmy się aby ruchy kierownicą były płynne oraz zwiększmy dystans od poprzedzających nas samochodów.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?