Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grypa na Pomorzu zaczyna odpuszczać [INFOGRAFIKI]

Ewa Andruszkiewicz
Szczyt infekcji sezonowych już za nami. Nowych pacjentów ubywa, w szpitalach pozostają jeszcze ci z powikłaniami po grypie.

- Początek roku był rekordowy pod względem infekcji sezonowych. Liczba wizyt i porad medycznych wzrosła w styczniu, w porównaniu z poprzednim miesiącem, o ponad 30 proc. - przyznają specjaliści i uspokajają, że najgorsze już za nami. - Od początku lutego liczba zachorowań spada. W marcu wskaźniki powróciły do poziomu standardowego dla okresu infekcyjnego - dodają.

Jak podaje pomorski sanepid, w okresie od 1 września 2016 r. do 28 lutego 2017 r. zanotowano w naszym regionie ponad 540 tys. ostrych infekcji układu oddechowego, w tym przypadki podejrzeń/rozpoznań grypy i zachorowań grypopodobnych.

Na szczęście, sytuacja powoli zaczyna się normować.

- Średnia dzienna zapadalność na ww. choroby w województwie pomorskim w ostatnim tygodniu wyniosła 192 przypadki na 100 tys. ludności, co stanowi spadek w stosunku do poprzedzającego okresu sprawozdawczego o 38 - słyszymy w pomorskim sanepidzie.

Mniejszą liczbę pacjentów w poczekalniach zauważają także gdańscy lekarze.

- Od mniej więcej tygodnia przyjmujemy zdecydowanie mniej osób z infekcjami górnych dróg oddechowych czy podejrzeniem grypy. W odniesieniu do początku roku liczby są nieporównywalnie mniejsze. Teraz głównie obserwujemy powikłania bakteryjne u naszych wcześniejszych pacjentów - mówi dr Agnieszka Adamkiewicz z gdańskiej przychodni Aksamitna.

Z podobnym problemem zmagają się też pomorskie szpitale. - My, niestety, jeszcze nie odczuwamy mniejszej liczby pacjentów, ponieważ zajmujemy się osobami, które cierpią teraz na powikłania pogrypowe. A tych, niestety, w naszym szpitalu nie brakuje. Głównie są to osoby starsze, które leczymy m.in. na zapalenie płuc - mówi dr Jacek Gwoździewicz, kierownik SOR w Szpitalu Copernicus w Gdańsku.

Dane na podstawie sprawozdań o zachorowaniach i podejrzeniach zachorowań na grypę otrzymanych z Powiatowych Stacji Sanitarno – Epidemiologicznych woj. pomorskiego:

Specjaliści ostrzegają, że choć liczba zachorowań spada, nie oznacza to, że wolno nam przestać o siebie dbać. - Sezon infekcyjny nadal trwa, dlatego warto zastosować się do zaleceń lekarzy. Zasady są bardzo proste. W czasie zwiększonej liczby zachorowań unikajmy zatłoczonych miejsc, a także bliskiego kontaktu z osobami przeziębionymi. W domu koniecznie wietrzmy pomieszczenia. W czasie pracy należy pamiętać, żeby nie dotykać rękami nosa, ust i oczu. Jeśli kichamy lub kaszlemy, zasłaniajmy usta i nos przedramieniem, a nie dłonią - radzi Agnieszka Motyl, specjalista medycyny rodzinnej i epidemiolog z Medicover.

Co pomaga na przeziębienie?

(źródło:TVN/x-news)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto