- Ta kaplica i zabytkowy ołtarz klasy zerowej [z 1643 r. - red.] to nasze perełka - podkreśla Jan Kruczek, sołtys Grabin-Zameczku (na zdj. na 1 stronie). - Niektórzy pytali po co ratować kaplicę, skoro zamek popada w coraz większą ruinę i do tego jest skomplikowana sytuacja własnościowa [kaplica należy do parafii w Suchym Dębie, reszta zabudowań jest w rękach prywatnych - red.], ale wierzyłem, że się uda. Cieszę się, że wysiłki przyniosły taki efekt!
W ramach ostatnich robót odtworzono wewnętrzne tynki i uszkodzone, zabytkowe cegły w murze, podłogi z desek szpungowanych, strop łukowy i podsufitki. Odnowiono stolarkę okienną oraz drzwi zewnętrzne od frontu i podwórza. Na zewnątrz kaplicy wymieniono belki stropowe, przemurowano ściany i filary, odtworzono szczyt z desek, a także odnowiono schody zewnętrzne od frontu.
Prace wykonane zostały przy wsparciu finansowym Samorządu Województwa Pomorskiego i wojewódzkiego konserwatora zabytków.
- Zakończyły się już wszystkie odbiory - mówi Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków Gdańsku (prace były prowadzone pod nadzorem pomorskiego konserwatora zabytków).
Nabożeństwa w kaplicy zostaną wznowione wiosną, ale już w najbliższą niedzielę ma ją wizytować biskup Wiesław Szlachetka, który wcześniej będzie uczestniczyć w nabożeństwach w kościele w Suchym Dębie o godz. 9.30 i 11.
- Obecnie intensywnie osuszamy kaplicę - mówi ks. Adam Lejman, proboszcz parafii pw. św. Anny i św. Joachima w Suchym Dębie.
Ks. Lejman i sołtys Kruczek podkreślają, że chcieliby udostępnić kaplicę także turystom, tym bardziej, że znajduje się na szlaku pieszo-rowerowym. Obiekt ma być otwarty dla odwiedzających w niedziele. Osoby, które chciałyby zobaczyć odnowione wnętrze mogą się też umówić z sołtysem (z odpowiednim wyprzedzeniem).
Barbara Kamińska, wójt gm. Suchy Dąb zapowiada, że gmina będzie zabiegać o dofinansowanie kolejnych prac przy obiekcie. - Naszej niebogatej gminy nie stać na wyłożenie pieniędzy na kolejne prace przy kaplicy, ale będziemy starać się o dofinansowanie na odrestaurowanie zabytków ruchomych - mówi. - Samo zaangażowanie gminy i mieszkańców nie wystarczy, potrzebne jest też wsparcie innych osób. Zakończony został dopiero drugi etap prac [w pierwszym etapie wykonana została więźba dachowa - red.].
Dodajmy, że na sprzedaż został wystawiony stary młyn, który znajduje się w sąsiedztwie ruin zamku.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?