Do zatrzymania doszło wczoraj o godz. 11.00 na terenie gminy Suchy Dąb.
- Policjanci z komisariatu w Cedrach Wielkich ustalili, że 19-latek sprzedaje w punktach skupu złomu elementy metalowe, prawdopodobnie pochodzące z kradzieży - informuje asp. sztab. Marzena Szwed-Sobańska, rzecznik pruszczańskiej policji. - Ich przypuszczenia okazały się uzasadnione. Przyjechali do właściciele jednej z posesji na terenie gminny i poinformowali go, że w jego gospodarstwie doszło do kilku kradzieży złomu. 74-letni właściciel po sprawdzeniu swojego gospodarstwa stwierdził, że rzeczywiście zginęły mu słupy ogrodzeniowe, rury metalowe, siłowe przewody elektryczne, elementy metalowe od maszyn rolniczych oraz metalowe elementy wyposażenia chlewni.
Kronika policyjna powiatu gdańskiego
Pokrzywdzony ocenił wartość skradzionych rzeczy na kwotę 5 tys. złotych.
- Rabuś wszystkie skradzione łupy sprzedał w okolicznych punktach skupu złomu - dodaje rzeczniczka policji. - Amator cudzej własności był zdziwiony widokiem mundurowych na jego posesji.
Mężczyzna był już wcześniej notowany za kradzież. Przyznał się do popełnionych przestępstw. Usłyszał 5 zarzutów kradzieży.
Mieszkańcowi gminy Suchy Dąb grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?