Dorastające lwy mogą zdetronizować dotychczasowego szefa stada, czyli swego ojca. Dlatego pracownicy gdańskiego zoo szukają miejsc, które przyjęłyby do siebie młode lwy.
Pierwszy musiał wyjechać Bolek. Przyjęło go zoo w Chorzowie, które straciło lwa. Bolek, po kwarantannie, dołączy do dwóch samic.
Teraz kolej na emigrację Lolka, też już prawie dorosłego samca.
- Na razie nie ma chętnych na to wspaniałe zwierzę, mimo że wiadomość jest rozpowszechniania za pośrednictwem EAZA – Europejskiego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów – mówi Michał Targowski – dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Gdańsku.
Czytaj też: Sukces gdańskiego zoo
A czy nie można nadwyżki tych zwierząt przekazać do naturalnego środowiska? Nie ma takiej potrzeby, gdyż lwom angolskim nie grozi zagłada.
W przyszłym roku mogą urodzić się następne lwiątka. Ich przyjście na świat spodziewane jest jeszcze przed wakacjami 2017 roku.
Jeśli nie uda się znaleźć miejsca dla dorastającego Lolka, zamieszka on na drugim wybiegu gdańskich lwów.
Wideo: TVN24/x-news
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?