Dzisiaj rozpoczyna zbieranie podpisów mieszkańców pod petycją do zarządu powiatu o szybki remont dróg i do władz miasta, aby przejęły cztery powiatowe drogi - przy ul. Kochanowskiego, Korzeniowskiego, Gałczyńskiego i Słowackiego w Pruszczu Gd.
- Drogi te są w bardzo złym stanie. Na niektórych odcinkach leżą płyty jumbo albo betonowe, w newralgicznych miejscach, jak dojście do przedszkola czy szkoły, brakuje chodników. Oczywiście wszystkie drogi są dziurawe.
- Ludzi nie interesuje, kto jest właścicielem drogi - tłumaczy radny Wieczorkowski. - Podatki miastu płacą wszyscy. Poza tym w tej części Pruszcza Gd. mieszkańcy są narażeni na uciążliwości związane z giełdą [największym targowiskiem pod gołym niebie na Wybrzeżu - dop. red.].
Janusz Wróbel, burmistrz miasta, przyznaje, że drogi są w złym stanie i zarzuca starostwu powiatowemu, że do tej pory ich nie remontowano.
Powiat odbija piłeczkę i zapowiada, że remontów nie będzie.
- Ulice Gałczyńskiego i Kochanowskiego przygotowujemy, by je przekazać miastu, które je wyremontuje - wyjaśnia Marian Cichon, wicestarosta gdański. - Niemal wszystkie nasze drogi, znajdujące się na terenie miasta, nie spełniają parametrów dróg powiatowych. Rzeczone cztery mają charakter dróg osiedlowych.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?