Dla miłośników aktywnego wypoczynku nad wodą

Dla miłośników aktywnego wypoczynku, szczególnie tych preferujących spędzanie czasu nad wodą, mamy propozycję Gminnej Przystani Żeglarskiej w Kolbudach. Za wypożyczenie kajaka, roweru wodnego czy łódek i spędzenie dwóch godzin na tafli jeziora w Kolbudach ceny są tam symboliczne. Wypożyczalnia na przystani w Kolbudach podczas dwóch wakacyjnych miesięcy jest czynna codziennie od godz. 9 do 19.

Za sprzęt wypożyczony na dwie godziny ceny są następujące: kajak - 5 zł, rower wodny - 5 zł, łódź wiosłowa - 5 zł, optimist - 2 zł, deska windsurfingowa - 2 zł, łódź żaglowa Ancora - 5 zł, łódź żaglowa Omega - 10 zł. Można też skorzystać z wyciągu do wakeboardu czynnego codziennie od 9.30 do 19.00. Mieszkańcy gminy Kolbudy zapłacą 10 zł za 15 minut lub 40 zł za godzinę, natomiast turyści 25 zł za 15 minut lub 100 zł za godzinę.

Tym natomiast, którzy chcieliby uzyskać patent żeglarza jachtowego proponujemy udział w kursie, który właśnie odbywa się w Turzu. To niespełna 25 km od Pruszcza Gdańskiego, a z Pszczółek np. tylko 14 km. Są jeszcze wolne miejsca. Po uzyskaniu patentu żeglarz uprawniony jest do prowadzenia jachtów po wodach śródlądowych oraz jednostek o długości do 12 m po morskich wodach wewnętrznych, a w pełnym morzu w strefie dwóch mil morskich od brzegu.

A jakie wymagania trzeba spełnić, by stać się wilkiem - no może nie morskim - ale śródlądowym? - Trzeba mieć przynajmniej 14 lat, umieć pływać, posiadać zaświadczenie lekarskie, zgodę rodziców (dotyczy niepełnoletnich), no i uiścić opłatę egzaminacyjną i za kurs - informuje Henryk Sołtanowicz, kapitan jachtowy i instruktor żeglarstwa, który od wielu lat w Turzu na jeziorze Damaszka szkoli przyszłych żeglarzy. - Przed egzaminem należy kupić dobry podręcznik, przyswoić jego treść i przećwiczyć manewry pod okiem instruktora - radzi Sołtanowicz. - Jachty i instruktor czekają. Informacje: tel. kom. 509 153 031.

Ratownik radzi, jak oswoić się z wodą