64 Plebiscyt Sportowy "Dziennika Bałtyckiego" został rozstrzygnięty

Przypomnijmy, że plebiscyt "Dziennika Bałtyckiego" odbywał się w dwóch etapach. Najpierw kibice wybierali najpopularniejszego sportowca, trenera i drużynę powiatu, a później zwycięzcy w poszczególnych kategoriach awansowali do głosowania wojewódzkiego, w którym do wygrania były m.in. nagrody pieniężne.

Przypomnijmy, że w powiecie malborskim najpopularniejszym sportowcem 2016 roku została Paulina Cierpiałowska, trenerem Maciej Kędzierski, a drużyną Real Myszewo.

Paulina Cierpiałowska, zawodniczka Sekcji Pływackiej MAL WOPR i podopieczna trenerek Doroty Grzywackiej i Iwony Ciecholewskiej, ma za sobą bardzo udany rok. Upłynął jej pod znakiem poprawiania kolejnych rekordów okręgu gdańskiego. Jest też rekordzistką Polski.
- Jest mi bardzo miło. Dziękuję osobom, które oddały na mnie głos. Zwycięstwo w plebiscycie jest tym ważniejsze, że promuje w naszym mieście tak wspaniały sport, jakim jest pływanie - mówiła nam w grudniu Paulina Cierpiałowska. - To był bardzo dobrze przepracowany rok. Zakładane przez trenerki cele oraz wyniki zostały przeze mnie osiągnięte.

Wśród trenerów największą liczbę głosów w etapie powiatowym otrzymał Maciej Kędzierski, szkoleniowiec A-klasowego klubu piłkarskiego Delta Miłoradz.
- Jestem trochę zaskoczony tym wyróżnieniem, choć z drugiej strony, gdy widziałem zaangażowanie piłkarzy i moich najbliższych, którzy wspierali mnie podczas plebiscytu, to nie dziwi mnie tak dobry wynik głosowania - mówi Maciej Kędzierski. - Gdy obejmowałem zespół, był on w rozsypce. Dziś mamy wysoką frekwencję na treningach, średnia wieku zawodników to 21 lat, a 90 procent zawodników pochodzi z gminy Miłoradz. Jednym z sukcesów jest stworzenie na nowo lokalnej tożsamości drużyny.

Trener Delty Miłoradz odniósł też sukces w wojewódzkim głosowaniu, zajmując trzeci stopień podium. Otrzymał nagrodę w wysokości 1000 zł. Po zwycięstwie w etapie powiatowym Maciej Kędzierski deklarował, że cała kwota trafi do klubu z przeznaczeniem na zakup sprzętu sportowego.

W ubiegłym roku klubu piłkarski Real Myszewo zajął drugie miejsce w etapie wojewódzkim plebiscytu sportowego "Dziennika Bałtyckiego". W tym roku zajął pierwsze miejsce zarówno w etapie powiatowym i wojewódzkim. Nagrodą za pierwsze miejsce jest 3000 zł.

Paweł Misarko, prezes Realu, przyznaje, że grając w B-klasie, na najniższym poziomie seniorskich rozgrywek, trudno o wielkie sukcesy sportowe, ale siłą klubu jest integracja.
- W klubie myślimy nie tylko o tym, by grać w B-klasie, ale przede wszystkim zrobić coś dla naszej miejscowości - wyjaśnia Paweł Misarko. - Niewiele jest klubów na tym poziomie, które trenują też małe dzieci. Inwestujemy w boisko, poprawiamy infrastrukturę. Będziemy kontynuowali swoją pracę.