Po latach tułaczki pamiątkowy obelisk z Cedrów Wielkich stanie w Miłocinie

Obelisk ufundowany w okresie międzywojennym przez Związek Wojaków stał pierwotnie w Cedrach Wielkich w miejscu, gdzie dziś znajduje się Bank Spółdzielczy, na historycznym nawsiu, czyli wspólnym placu publicznym, na którym lokowano kościół, cmentarz, karczmę oraz staw do pojenia zwierząt i celów przeciwpożarowych. Stamtąd został zabrany po zakończeniu drugiej wojny światowej w ramach PRL-owskiej akcji likwidacji pamiątek po dawnych mieszkańcach tych ziem.

Fragmenty pomnika niszczały obok mu podobnych, niechcianych pamiątek na składowisku przy ul. Smolnej na Oruni. W 2008 r. obelisk został odnaleziony przez członków Towarzystwa Przyjaciół Gdańska i za zgodą wojewódzkiego konserwatora zabytków przewieziony na ul. Kamienna Grobla, gdzie stał u stóp Bastionu Żubr w niewiele lepszych warunkach, wśród gruzów, potłuczonych szyb i walających się śmieci.

Niedawno trzy masywne bloki z wyrytymi kilkudziesięcioma nazwiskami żołnierzy pochodzenia niemieckiego, holenderskiego i polskiego, wywodzącymi się ze wsi Trutnowy, Leszkowy i Miłocin, spoczęły nieopodal Cmentarza Jedenastu Wsi w Cyganku. Po wielu latach zaniedbania i zapomnienia, pomnik nareszcie znalazł godne, choć tymczasowe miejsce. Akcja przeniesienia pomnika zorganizowana była przez wójta gminy Cedry Wielkie, Janusza Golińskiego, oraz Klub Nowodworski.

– Zależało mi na zabezpieczeniu pamiątki tak bardzo związanej z naszą gminą – tłumaczy samorządowiec. – Mam nadzieję, że wkrótce trafi ona na ostateczne miejsce przeznaczenia.

Po niezbędnych zabiegach renowacyjnych i konserwatorskich pomnik zostanie ustawiony w Miłocinie, na terenie dawnego, przykościelnego cmentarza, w sąsiedztwie fundamentów zburzonego kościoła ewangelickiego.

O odnowie pobliskiego cmentarza przeczytasz w piątek 02.07 w "Echu Pruszcza".